Szkoda, że mnie tam nie było

Trzy miesiące temu zapraszałem na wspólny koncert dwóch grup CHVENEBUREBI (Gruzja) oraz PSIO CREW (Polska). Nawet chciałem się tam wybrać. Nie wyszło. Zabrakło około 2,5 tys. km (taki to dystans w linii prostej dzieli Tbilisi i Warszawę). Z jednym z członków Chevneburebi spotkałem się ostatnio w Tbilisi. Pokazał mi nagrania z koncertu. Niby to tylko filmiki kręcone z ręki, do tego ze słabym dźwiękiem, a jednak zadziałało. Aż dreszcz przeszedł mi po plecach!

Oto kilka utworów z tego koncertu znalezionych na youtube. Słuchajcie ich głośno!!!

„Khorumi” – pieśń/taniec wojenny

„Rachuli” – (początek jest technicznie do bani, więc od razu przewińcie pierwszą minutę).

„Sissa” – wspólny utwór Chveneburebi oraz Psio Crew

No i owacja po tym kawałku…


Fajne, co, nie?

Explore posts in the same categories: Różne różności

3 Komentarze w dniu “Szkoda, że mnie tam nie było”

  1. Szymon Says:

    Dla mnie bomba!!!

  2. mezalians Says:

    Jeśli dla ciebie bomba, to zapraszam jutro (w środę) na próbę Chveneburebi. Spotykamy się o 19.00 przed McDonaldem przy stacji metra Mardżaniszwili.

  3. Monika Says:

    Oj fajne fajne… a jeszcze fajniej było ich poznać osobiście i posłuchaś w Ethno clubie w Tbilisi! Nieukrywam, że chwilami dreszcze przechodziły…


Dodaj komentarz